Od zeszłego roku obowiązuje tzw. ustawa antyterrorystyczna, która niby ma dbać o nasze bezpieczeństwo w taki sposób, że każdy, kto chce używać kart SIM ma obowiązek je rejestrować, bo inaczej nie będą działały. Tu nie chodzi o bezpieczeństwo, bo można zarejestrować na fikcyjny dowód osobisty albo ukraść komuś już zarejestrowaną kartę SIM i po problemie. Operator ani policja nie poznają prawdziwych danych użytkownika karty sim. Co będzie następne dla „bezpieczeństwa”? Czas najwyższy przeciwstawić się coraz to większej kontroli szarych obywateli.
Niedługo to nam karty sim lub podobne wszczepią pod skórę. Będziemy sobie sobie nimi dzwonić, płacić itp. A oni będą nas szpiegować gdzie się przemieszczamy, gdzie wydajemy kasę, z kim i o czym gadamy a może nawet co myślimy!!! A jak będziemy niegrzeczni to może nas ta karta (czip) popieści albo uwolni jakieś substancje, lub powiadomi kogo trzeba…?! Gangrena żydo-komuny postępowej coraz bardziej opanowuje świat. Zachód już jest kompletnie tym zaczadzony i to szambo wlewa się od nich na wschód, czyli do nas i innych krajów wschodnich, gdzie jeszcze normalność i zdrowe wartości są powszechnie uważane za dobre!