Wkurzają mnie tytułowe progi. Wiecie o co chodzi. W niektórych miejscach na asfaltowych drogach są takie lekkie wzniesienia, że trzeba zwolnić. Chociaż u mnie to są jeszcze większe niż te ze zdjęcia. Wkurwiają mnie, bo to trochę szkodzi zawieszeniu auta. Samochód wjeżdża na próg i może się coś uszkodzić. Terenówce to się nic nie stanie, ale moje auto to jest nieterenowe więc może. Gdybym rządził to by tego nie było.
