Limity prędkości – czy są sensowne?

Sporo osób narzeka na limity prędkości, że np. gdzieś jest dozwolone do 30 lub 50 km na godzinę, a można bezpiecznie jechać nawet 100 km na godzinę. Trochę jest w tym racji, to wszystko zależy od stanu drogi, pogody itp. Mnie też to trochę drażni że można bezpiecznie jechać więcej, a jest dozwolone do powiedzmy 30 km na godzinę. A czasem to bywa tak, kiedyś miałem taką sytuację, że jest dozwolone 90 km na godzinę a jakiś samochód przede mną jechał znacznie wolniej, ale zarówno przepisy jak i wszystko inne pozwalało na szybszą jazdę, chociaż te 90, a ten kierowca oczywiście jechać wolniej. To tak wyglądało jakby chciał na złość zrobić. W moim otoczeniu jest też most przez Wisłę, ma ok. 1 km długości i na nim także można jechać znacznie szybciej niż przepisy pozwalają. Także w skrócie mówiąc: Na niektórych drogach można jechać dużo szybciej niż jest dozwolone przez przepisy.

Jeden komentarz do “Limity prędkości – czy są sensowne?”

  1. Prędkość jazdy powinno się stosować do warunków drogowych, a nie do przepisów. Jest dozwolone do 50, a można bezpiecznie jechać co najmniej 90. Bezpieczna jazda nie znaczy przepisowa.

Dodaj komentarz