Irytuje mnie to, że mężczyzna żeby być męski to musi być owłosiony na całym ciele. Bzdura. Zaakceptuję owłosione nogi czy pachy, no ale żeby mieć zarośnięte całe plecy, brzuch i klatę to już przesada. I niech nikt nie mówi że to gejowskie, mamy 21 wiek, powinniśmy dbać o siebie, a nie być zarośnięci jak jakiś dzikus. Apel: Depilujcie sobie takie miejsca jak brzuch, klata, plecy i okolice odbytu, zarówno mężczyźni jak i kobiety. To w imię higieny, sam planuję golić się w tych miejscach. Jak zacząłem golić sobie okolice odbytu to już nie przyklejają mi się kawałeczki gówna do włosów, bo ich tam po prostu już nie mam. A i tak znajdą się zacofani w rozwoju ludzie, którzy uważają za pedała kogoś, kto się goli np. na brzuchu czy klacie.
Pozdrawiam, zadbany i heteroseksualny mężczyzna.
Okolice odbytu golę już od jakiegoś czasu, ale planuję też zacząć depilować brzuch, klatę i plecy.
Tu autor wpisu