Bardzo irytuje mnie głupie twierdzenie, że to nie geny tylko lenistwo jest winne, że ktoś ma chujową posturę ciała. Ja niestety mam ektomorficzną budowę ciała czyli mało mięśni i drobne kości, a od ludzi słyszę, że nie geny są winne tylko jestem leń. Gówno prawda! Właśnie, że nie jestem leniem, to znaczy pracować mi się nie za bardzo chce, ale akurat treningi ciała to uwielbiam robić i je od czasu do czasu wykonuję. Ponadto moje odżywianie też jest całkiem dobre, czasem zdarzy mi się zjeść np. chipsy lub batona, ale to rzadko, zazwyczaj jem wartościowe produkty, a jednak moje ciało jest mizerne. I jeszcze na dodatek mam za dużo tłuszczu w organizmie to znaczy mam nadwagę, jak w lustrze z gołym brzuchem siebie widzę to niestety na brzuchu można zauważyć tzw. oponkę czyli spory brzuch. A poza tym dużo osób w moim wieku prowadzi bardzo podobny styl życia do mojego i są lepszej budowy ciała, są silniejsi ode mnie.

Ci, co twierdzą, że geny są wymówką dla leni to nie mają podstawowej wiedzy o kulturystyce.

Jeśli ktoś źle się odżywia i w ogóle nie trenuje swojego ciała to nawet dobre geny nie dadzą ładnej rzeźby ciała – to prawda. Ale jak już pisałem – ja dobrze się odżywiam i od czasu do czasu trenuję np. jeżdżę na rowerze, robię przysiady, pompki i trochę też podciąganie na gałęzi. A jednak jestem mega kiepskiej postury, wyglądam jak przychlast. Liczę na to, że w końcu moja budowa ciała się znacząco poprawi a co za tym idzie – będę także silniejszy. Nie oczekuję bycia tak umięśniony jak np. Pudzian czy Ronnie Coleman, ale na tyle, bym wyglądał jak porządny mężczyzna, a nie jak ofiara losu.

Ciało ze zdjęcia powyżej to moim zdaniem idealnie wyrzeźbione ciało, bardzo chciałbym być tak zbudowany.