Trochę irytuje mnie to, że w pewnym sklepie w mojej okolicy taki mój ulubiony, łysy kasjer sprzedaje od rana do południa, a później już ktoś inny. Chciałbym, żeby ten łysy facet sprzedawał od południa do wieczora, a nie jak obecnie. Lubię go i tamten sklep też tylko szkoda, że ten łysy jest do południa. Zdecydowanie bardziej wolę iść na zakupy po południu, dlatego chcę, by po południu klientów obsługiwał tamten łysy Pan. Dodam jeszcze, że on lubi czasem powiedzieć coś śmiesznego.