Irytuje mnie ten zakaz handlu w niedziele. Nie można na zakupy do supermarketu iść, tylko co najwyżej to małych, gdzie właściciel sprzedaje na kasie, a nie pracownicy. Problem w tym, że w małych sklepach jest mało swobody, ze względu na małą powierzchnię sklepu i niewielki wybór. Ok, pracownicy dzięki temu zakazowi odpoczną w niedzielę, ale jestem pewny, że nie zaszkodziłoby dodatkowo popracować w niedzielę. Pracownicy powinni dostać dodatkowe pieniądze za niedzielę i oczywiście powinni pracować krócej niż w inne dni, ale jednak powinni pracować. Chciałbym aby było jak dawnej jeśli chodzi o zakaz handlu w siódmy dzień tygodnia. Niech rząd walczy z wyzyskiem w inne sposoby np. kontroluje pracodawców, by płacili uczciwie, a nie zabrania handlu w niedzielę.