Witam, denerwuje mnie, że w mojej okolicy powstała nowa Biedronka (Pierdolonka :D ) – nie lubię tych sklepów i ponadto nie mają polskiego kapitału, a portugalski. Kiedyś lubiłem te sklepy, ale uświadomiłem sobie, że są chujowe. Na dodatek inne sklepy w mojej okolicy, także te, które uwielbiam będą miały mniej klientów – a co za tym idzie – mniejszy zysk.