W tym hejcie poruszę temat popularnych napojów o nazwie Piccolo. Chodzi mi o to, że producent tego napoju po prostu – naciąga klientów. Jest to smaczny napój, to prawda, ale przecież to zwykła oranżada, a kosztuje bardzo dużo jak na tego typu produkt. Oranżada Hellena czy Zbyszko jest właściwie taka sama jak Piccolo, a są dużo tańsze i jest ich więcej do picia. Czy naprawdę warto wydać prawie 10zł za jakąś oranżadę która jest takim jakby szampanem dla dzieci? Szukają frajerów i tyle. Jeszcze na dodatek Piccolo nie jest polskim produktem.
