Wychodzenie z domu – jego ograniczenie

Dowiedziałem się dziś że z powodu koronawirusa nie będzie wolno poza swój teren prywatny wychodzić. No chyba że to naprawdę konieczne np. zrobić zakupy rzeczy pierwszej potrzeby. Wkurza mnie to trochę, bo ja prawie codziennie jeżdżę rowerem czasem autem do sklepu. Wprawdzie po jedzenie do sklepu to można legalnie jechać, ale ja jak jeżdżę i coś kupuję to zazwyczaj pojedyńcze rzeczy np. napój lub chipsy. A tu chodzi o to, żeby jechać do sklepu jak brakuje czegoś ważnego np. papieru toaletowego lub już w ogóle w domu brakuje jedzenia, a nie jechać tylko po to, bo mi się zachce zjeść chipsy lub wypić napój. Rozumiem że to ma pomóc w walce z koronawirusem, ale czy nie ma innych sposobów. Moim zdaniem noszenie przymusowo maseczek byłoby lepsze niż rzadsze wychodzenie z domu.

Dodaj komentarz