Wkurwiają mnie ludzie, którzy zamiast kupić grę czy album muzyczny to oni pobierają to z Internetu. Wkurza mnie to, bo w ten sposób twórcy gry czy piosenki nie zarobią za swoją pracę. Rozumiem jak jakaś gra czy muzyka jest stara, że nie można kupić tak, by producent zarobił – w takiej sytuacji pochwalam udostępnianie w sieci i pobieranie. No ale jak jakaś gra np. GTA 5 można kupić w sklepie, a ludzie wolą ściągać. Ściąganie to pewnego rodzaju kradzież, a udostępnianie to zezwalanie na złodziejstwo. Nie cierpię takiego postępowania przez które producenci którzy się dużo wysilają nie mogą zarobić, bo ludzie wolą pobrać. Rozumiem że zakup gry kosztuje, no ale przynajmniej twórcy dostaną kasę za kupno, oraz będzie to uczciwe. Poza tym gry i piosenki nie są takie bardzo drogie. Mam nadzieję, że chociaż tu są mądrzy ludzie i kupują gry zamiast pobierać z Internetu.
Tu autor hejta: Nie tylko gier i muzyki, ale również filmów nie należy udostępniać w Internecie i ich pobierać, no chyba, że już nie można kupować ich w taki sposób by twórca zarobił no to jak pisałem w hejcie powyżej – pochwalam udostępnianie i pobieranie za darmo. No i uważam, że gameplaye z gier, które się wrzuca do Internetu np. na YouTube powinny być dopuszczalne a nie zawsze są dopuszczalne – gdybym ja był twórcą gier to zezwoliłbym na publikowanie w sieci filmików/filmów o tych grach o ile oczywiście nie działa by się od tego krzywda innym.