Kruszwil – największy kretyn na YouTube? cz.2

Pisałem kiedyś hejta o Kruszwilu, teraz napiszę jego dalszą część. Postanowiłem podzielić na dwie części wpis, ponieważ jakbym to wszystko napisał w jednym hejcie to by hejt był bardzo długi. No to tak. Wkurwia mnie ten głupek Kruszwil nie tylko z tych powodów o których napisałem w pierwszej części hejta, ale też np. bardzo dużo marnuje mleka. W jednym odcinku mówił i pokazywał jak nalewa wannę do pełna mlekiem i mówił, że robi tak 3 razy dziennie. I uwaga! On zawsze sprawdza smak mleka po napełnieniu wanny i jak mu nie smakuje to… wylewa wszystko i napełnia wannę od nowa. Pierdolony, niedojebany syn marnotrawny. Ja się myję w samej wodzie z mydłem i dużo mniej wody zużyję i jestem zadbany, a tamten pajac musi oczywiście testować smak mleka przed myciem całego ciała, a jak mu nie pasi to wylewa i nalewa od nowa. Jebany. Ponadto kiedyś na swojego Kamerzystę się wkurzył, bo on pił piwo w lesie czy gdzieś na odludziu. Lord Chujszwil twierdził, że to jest zachowanie patologii, by pić piwko na świeżym powietrzu z dala od ludzi. Nie jest to żadną patologią, tak jak Lord Kruszwil twierdzi. Ja se czasem lubię wypić piwo na odludziu i chuj innym do tego. Ponadto raz to nawet na pewnego YouTubera się obraził, bo on przy nim pił wodę kranówkę. To że Kruszwil ceni se prestiż – ok, ale niech innych ordynarnie nie traktuje, tylko dlatego, że spożywają coś co jego zdaniem jest złej jakości. A Wy, co sądzicie o Kruszwilu? Zapraszam do komentowania.

2 komentarze do “Kruszwil – największy kretyn na YouTube? cz.2”

  1. Tu autor wpisu.
    Dodam jeszcze to, że Lord Kruszwil nie dość że obraża się o byle co i nie ma poczucia humoru to na dodatek jest słabeuszem pod względem fizycznym. W jednym odcinku miał problem z otwieraniem puszek od energetyków. To nie jest prestiżowość, tylko ciotowatość, że ma problem z otwarciem energetyka.
    Ja sam jestem mężczyzną takim, że większość facetów w moim wieku jest silniejsza ode mnie, ale nie jestem aż tak słaby, by narzekać na to, że trudno jest otworzyć puszkę z napojem.
    Źle się dzieje z ludźmi i tyle.

  2. To małoletnie dziwadełko niezwykle mnie irytuje i na prawdę się dziwię że za te jego pajacowanie jeszcze nikt mu nóg w kolanach nie połamał… Zwłaszcza, że jest bezbronnym patyczakiem a takich składa się jednym strzałem.

Skomentuj Autor wpisu Anuluj pisanie odpowiedzi