Hate WOT. Hejt na wota (world of tanks)

Jestem graczem komputerowym i w wota cisnę od dawna. Wkurwia mnie tylko to jebane znikanie (tzn najbardziej wkurwia, innych wkurwiających rzeczy też jest od groma). Jedziesz czołgiem, widzisz czołgi wroga, celujesz a tu ci jebany zniknie. No jak czołg może zniknąć? Jaki debil to wymyślił? Oszczędzają na mojej karcie graficznej czy co? Zresztą grafikę mają już przestarzałą i na starym enginie, że gra wyciska mniej klatek na sekundę niż nowsze gry na nowszych enginach za to o wiele lepszej grafice i lepszym frame rate. Niektórzy mówią że i tak pomimo updejtów jakie miały miejsce gra i tak chodzi na 1 rdzeniu procesora. I to w dobie procesorów co najmniej 8 rdzeniowych. Także world of tanks to porażka. Czasem jak bakcyla załapię to trochę pocisnę ale zazwyczaj nie trwa to zbyt długo bo ta gra po prostu wkurwia. Albo grasz z debilami w teamie, co ci przeszkadzają, albo czołgi zaczną ci znikać, albo walą do ciebie nie wiadomo skąd; bo jak się w krzakach zakampią knury jedne to nie ma ich widać, no bo według wargaming czołg potrafi zniknąć i chuj. Następny minus to skala i odległości. 600m to jest nie wiadomo jak straszna odległość. Generalnie nie ma szans na to aby zobaczyć cel lub sojusznika w odległości większej niż 500m. Bieda z nędzą. W porównaniu z war thunder, arma3, war of the roses, men of war lub najnowszą company of heros 2 po prostu nie ma porównania. Ot darmowe badziewie gdzie trzeba się nieźle napierdolić aby zagrać czołgiem najwyższego tieru. Ale nawet jak już zdobędziesz czołg najwyższego tieru to nie będzie cię stać aby nim grać bo przegrane bitwy i naprawy czołgu będą cię sporo kosztować. I zaś będziesz musiał płacić aby grać. cheap tv  A co dziwne ze w takich grach dużo więcej można zapłacić niż za grę z najwyższej półki do której WOT się po prostu nie umywa. WOT to typowa gra pay to win. Aby nie musieć kupować konta premium i innych ulepszaczy i nie lecieć na minus, trzeba być naprawdę dobrym graczem. Ale i tu world of tanks ma dla nas niemiłą niespodziewankę. Otóż ustawiane losowanie (match making). Jeżeli graczowi zbyt dobrze idzie to gra zaczyna go tak losować, że absolutnie nie ma szans wygrania bądź przetrwania bitwy. No i wtedy idzie się na minus z walutą. A jak gracz jest sfrustrowany to sięga do portfela, i oto chodzi. Oczywiście nie mam na myśli że wargaming ma robić wszystko za darmo tylko czasem sposób w jaki próbują doić graczy z kasy jest uderzeniem poniżej pasa. Prosto rzecz ujmując, jak chcesz oszczędzić sobie nerwów i pieniędzy to unikaj tego rodzaju „darmowych gier”. Kup sobie coś fajnego i się ciesz zamiast męczyć się z grindowaniem itp.

39 komentarzy do “Hate WOT. Hejt na wota (world of tanks)”

  1. wot to moja ulubiona (jedyna) gra w jaką gram. cóż, za darmo dają to biorę. i za darmochę niczego więcej się nie można spodziewać

      1. ale w zas pizdy ruchane … do łopaty a nie do kompa – hujowu jesteście to zamnkąć gimbusowate ryje i do domu na wieczorynke.

    1. za kasę też. to sowiecka specyfika myślenia. byli i są specjalistami ustawek.
      każda 1 bitwa musi być przegrana a każda kolejna może z łaski wygrasz. przegrana 1 miejsce w zespole .każda wygrana to ostatnie miejsca. nie zależy mi na statystykach ale jest to irytujące jak ktoś ustawia bitwę i myśli że ktoś jest idiotą i nie widzi ustawek t95 kontra np. t34. dziękuję . oszustom już nie płacę za ściemę

      1. 100/100 ta gierka ma więcej algorytmów ustawiających rozgrywkę niż Titanic miał nitów. Najgłupsze jest RNG +/- 25% do przebicia, białoruski crap !!! Ani zeta na to coś !!!

  2. ta pseudo gra jest penla botw i modow i zebys nawet sie zesral to nie wygrasz bo ci wyjedzie taki z WG na niezniszczalnym i ci e ujebie, strzelasz w obiekt a tu poszlo chuj wie gdzie albo rikosziet albo zero a jeszcze moze byc tym nie pokonasz – no to kurwa czy sierzpem i mlotem, to cos jest za darmo a kase loja ino gwizd bo bez golda mozesz sobie po planszy pojechac, mam 3 osemki ale juz nie gram w to gowno bo szkoda czasu na tych patoli z WG! nara!

  3. WOT to najwieksze gówno w internecie, zero realizmu, 300 tonowy czołg znika w krzakach, graja w nią sami debile

  4. chuje z WG pl to wazelina, bronia tego zajebanego WG jak psy kielbasy i jeszcze szczekaj na ciebie jebane szczekusie, sprzedaja „golda” kroty chuja robi tym pixelko na planszy a po co? zeby znowu kupic i dac sie zloic! zajebane kanciarze. Stoi taki 100m i raptem zginal jak w dupie eskimosa, co to kurwa ninja alebo napierdala ci na V-VI tierze nie wiadomo skad, nie widac a ci napierdala, co to do chuja z satelity ruskiego mnie widzi, mam 3 perki, 110% zaloga i co, nie widze chuja jakiegos z IV tieru, pierdolcie sie chuje z WGpl i nie tylko zajebane patole!

  5. Kurwa ja pierodole.
    Ta gra to chujstwo.
    „Sojusznicy” co chwile do mnie napierdalaj z pizdy za przeproszeniem.
    Jeba to ruskie cierwo.

  6. ty graczu jebany co napisałeś megahejt -bo jesteś kurwą tępą, jebana szmata co w życiu nic nie widzi oprócz WOT ,a to na takich jak ty cweli WOT zarabia kasę. Jeszcze tępą kurwo wplączesz na ramach internetu że ciebie to wkurwia i tamto. Trzeba być totalnym niedojebem genetycznym żeby grać ,a potem pierdolić i płakać na forach. Nie do gier matole tylko do szkoły tłuku zajebany. Pierdolona gimbaza

  7. Gówno nie gra, pograłem , połapałem się że jak jesteś za dobry to za chwile jesteś w chuj słaby, niech sobie slepe tepe chuje które tego nie widzą grają w to sami.

  8. jebać wota i to kurwione losowanie wypierdala mnie tierem 5 na tiery 7 jebane skurwisyństwo
    pierdolić wota jebane gówno kurwione chuje go robiły skurwiele jebane pierdolone ciule kurwione

  9. Ten pierdolony crap dla downów nie powinien zarobić ani 1 pln. Titanic nie miał tylu nitów co ten pierdolony białoruski crap algorytmów ustawiających rozgrywkę z RNG na czele. A te wszystkie cioty na forum WG liżą się codziennie po jajach w zachwycie nad tym crapem.

  10. Potwierdzam . ta gra jest stworzona przez popierdoleńców dla jeszcze większych popierdoleńców lubiących być jebanymi w dupę.

  11. wot to gówno stworzone dla podludzi. Nie wiem jak można być na tyle upośledzonym, żeby mieć wn8 poniżej 2000

  12. jebać to pierdolone gówno. grasz 8 na 6 i nic nie przebijasz mając 300 peny brawo wg kurwa brawo.

Skomentuj ABC_Przyrody Anuluj pisanie odpowiedzi